Czy pasja lalkami ma kiedyś granicę? Czy szmaciana lala może dzisiaj zachwycać? W dodatku taka prawie bez buzi? Moje serce zdobyła. Oto sprawczyni
Podobno każdy w domu powinien mieć anioła, ten akurat znalazł honorowe miejsce w moim miejscu pracy, siedzi sobie i spogląda na mnie a ja na nią i uśmiecham się mimo woli. Uwielbiam ją a jest to Anioł Tilda, elegancki, prześliczny aniołek w lnianej sukience w stylu vintage, retro. Polecam sprawić sobie choćby jednego chociażby dlatego, że wnoszą dużo pozytywnej energii do każdego wnętrza. jest idealny jako dekoracja bądź prezent dla przyjaciółki. Mój mierzy 53 cm długości. Uwielbiam na nia patrzeć, cieszę się, że ją mam.
