Patrząc na nią przychodzi mi tylko jedno określenie - Glamour - blask, czar i
urok
Z tego miejsca chciałam mocno podziękować Marzence, bez niej zmiany nie byłyby
możliwe. Chipy lal są właśnie jej produkcji. Pamiętam jak często przykładałam
chipy do oczu lalek i tak się bałam jaki będzie efekt bo nie pasowały mi do nich
ale zupełnie jednak co innego gdy po rozmontowaniu głowki przyłoży się od
wewnątrz, super efekt!!! Mam jeszcze diw pary innego koloru w zpasie. Obu lalom
zagęsciłam rzęski. Włoski obu lalek pochodzą z jednej firmy: LeekeWorld, ale co
za włosy!! Co za miękkość, puszystość, jakie lśniące, aż normalnie im
zazdroszczę.
Słodkie są!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
UsuńMasz naprawdę przeurocze panienki ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo, to bardzo miłe :-)
Usuń